Elisabeth Zöller „A jednak… strzelę!”
Szkoła przez większość ludzi jest postrzegana jako miejsce pierwszych przyjaźni. Niestety, do tej grupy nie można zaliczyć nastoletniego Niko. Rodzina chłopaka nie jest zbyt bogata, ma problemy finansowe. Ten fakt wykorzystują jego rówieśnicy – trzech „oprawców”, którzy dokuczają mu i na różne sposoby uprzykrzają życie.
Książka ma formę pamiętnika, który można uznać za wołanie o pomoc. Nastolatek nie radzi sobie z sytuacją
w szkole i ucieka w świat brutalnych gier. Elisabeth Zöller przybliża nam poważny problem związany z życiem ofiary szkolnej przemocy. Opowiada o losach osoby skrzywdzonej przez innych i pokazuje, jak łatwo jest, poprzez czyny uważane za żarty, skrzywdzić drugiego człowieka. Sprawcy tych działań nie uświadamiają sobie powagi sytuacji i istoty zagrożenia. Autorka pokazuje rzeczywistość, która dotyczy wielu szkół i dotyka problemów często lekceważonych.
Książka jest bardzo ciekawą i wciągającą lekturą. Jak potoczyły się losy głównego bohatera? – Sprawdź sam!
(książka dostępna w naszej szkolnej bibliotece)
Autorka recenzji: uczennica klasy III TŻ