Książka ma jedenaście rozdziałów i 285 stron. Opowiada o kupnie samochodu oraz o zaletach i wadach używanych pojazdów. Uczy zasad bezpiecznej jazdy, tego, jak dbać o samochód. Kolejne rozdziały zachęcają nas do samodzielnej naprawy np. klocków hamulcowych, wymiany oleju, akumulatora czy żarówek. Michał uczula nas na to, aby zwracać uwagę przy kupnie samochodów, jaka to marka i co najczęściej się psuje. Uświadamia nam, że głównym powodem psucia się auta jest sposób jego użytkowania, a nie marka. W dziesiątym rozdziale stwierdza, że najlepiej mieć własny warsztat i narzędzia. W ostatnim rozdziale porusza temat tuningu samochodu. W niektórych sprawach autor wygłasza dość kontrowersyjne opinie, z jednej strony chwaląc samochody „Toyota”, a z drugiej - krytykując „Citroena”. Ogólnie, książka jest ciekawa i nadaje się dla osób początkujących w dziedzinie motoryzacji, których wiedza jest mała. Autor porusza ciekawe tematy, obala mity o francuskich pojazdach. Myślimy, że każdy miłośnik aut powinien po nią sięgnąć. Na pewno nie jest podręcznikiem mechaniki, ale wiele można się z niej nauczyć. Dotyka wielu ciekawych problemów i udziela cennych rad. Utwierdza nas w przekonaniu, że kierunek, który wybraliśmy, jest trafny. Zachęcamy do jej przeczytania. Chętnie sięgniemy po kolejne jej części.
Autorzy recenzji: uczniowie klasy I TSŻ